Po 11 listopada
jeszcze bardziej klaryfikuje się pozycja Polski w Europie. Mianowicie jest
takim etatowym słowiańskim dzikusem służącym do straszenia własnych wyborców – „
Zobaczcie jak nie zagłosujecie na nas, to będziemy mieli drugą Polskę!”.
Wiadomo, dajemy temu liczne powody takie jak:
- · Brak pałowania przez policję w lokalach wyborczych jak w Katalonii;
- · Brak próby przewrotu wojskowego jak w Turcji;
- · Brak we własnej historii ludobójczej polityki kolonialnej jak w Anglii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Portugalii, Belgii czy Niemczech;
- · Brak rewolucyjnych odkryć w dziedzinie „ Eksterminacja narodu Żydowskiego” jak w Niemczech, Austrii czy na Węgrzech;
- · Brak takiego miłego Trumpa jako prezydenta, a już sami wiecie gdzie, więc skrócę i nie napiszę. W sumie to nie wyszedł skrót, ale jego przeciwieństwo. Cóż, mam nielimitowane klawisze w klawiaturze, to mogę sobie pozwolić.
Nie mówię, że jest u nas kolorowo. Nie jest, ale to nasza wewnętrzna sprawa
i nie możemy przejmować się głosami zewnątrz, one nie podpowiedzą co zrobić.
One jedynie potępią, by odwracać uwagę swoich obywateli od swoich własnych
problemów i uzasadniać swoją niespójną politykę emigracyjną. Oświadczanie, że to wstyd i faszyzm jest zły, też do niczego nie zaprowadzi ( a już na pewno nie do
przełomowego odkrycia). Trzeba raczej poznać z czego rodzi się ten ruch i
przekonania. Historia podpowiada, że ze strachu przed obcym, brakiem
zrozumienia czy niestabilnej sytuacji ekonomicznej osobistej jak i
ogólnokrajowej. I je eliminować, naprawiać. Chociaż po co, jeśli można wytykać
Polskę palcem i czuć się jak element światłego zachodu. Prawda?
P.S
Proponuje też zaprzestanie posypywania głowy popiołem w kwestii żydowskiej.
Fakt było getto ławkowe, było Jedwabne, był 1968. Ale w przeciwieństwie do
Niemców i Austriaków którzy mieli instytucje państwowe zajmujące się
eksterminacją żydowską, my mieliśmy państwowe instytucje zajmujące się
ratowaniem Żydów. Nie wspominając już o inicjatywach kościelnych czy całkowicie
prywatnych. Więc nie dajmy sobie wmówić, że jesteśmy rasistami czy antysemitami. Rasistami są
zachodnie państwa, które tylko dla niepoznaki swój środek ciężkości ksenofobicznych ciągot z ludów afrykańskich przerzuciły na ludy słowiańskie.
Hm, przewidujesz drugą kadencję?
OdpowiedzUsuńZmień opis, bo już na polibudzie raczej nie jesteś.
Drugą kadencję czego?
OdpowiedzUsuń